Moja ocena: 7/10
Stopień trądziku: 6/5/4/3
Cena: Maksymalnie 3zł opakowanie.
Kurkuma na trądzik? Ależ oczywiście! Ten żółty proszek może zdziałać cuda. Kurkuma jest przyprawą, którą dostaniemy w postaci sproszkowanej, od takich producentów jak Kamis. Stosujemy ją w postaci maseczki na twarz. W internecie znajdziemy wiele przepisów na maseczkę z kurkumy, osobiście sprawdziłem trzy i wybrałem jedną:
Kurkuma + woda, lub tak jak w moim przypadku, dla cery suchej, kurkuma + mleko. Do miseczki/kieliszka na wino wsyp trzy małe łyżeczki kurkumy, następnie dodawaj mleko lub wodę, aż uzyskasz krem o konsystencji pasty do zębów TAK JAK TUTAJ. Tą samą łyżeczką możesz później nakładać i rozcierać maseczkę na twarzy. KURKUMA BRUDZI NA ŻÓŁTO dlatego warto jak najmniej w niej upyciać, palce również. Gdy konsystencja będzie zbyt rzadka, kurkuma zacznie ściekać z twarzy, dlatego warto też być wtedy w "podomowym" ubraniu. Pamiętaj aby się nie uśmiechać, nie ruszać twarzą, gdy na twarzy będzie maseczka. Po prostu zacznie się ona kruszyć, gdy wyschnie. Po 20 minutach zmyj kurkumę wodą. Nie zeszło? Jeszcze raz i aż do skutku. Nie zapominaj że brudzi, dlatego do wycierania twarzy użyj ręcznika, którego nie będzie szkoda ubrudzić. Gdy jednak żółty kolor nie zechce zejść, umyj twarz mydłem siarkowym, lub żelem Ivostin .
Jak często stosować maseczkę? Otóż moim zdaniem nie częściej, jak dwa razy w tygodniu. Jeśli komuś dosadnie zacznie pomagać, zalecam i częściej. Ja mam jasną cerę, że żółte plamy są bardzo widoczne, także i zmycie tego jest dla mnie trudne. Więc jeśli miałbym mieć więcej uszkodzeń skóry z powodu zmywania kurkumy, niż jej stosowania, to dwa razy w tygodniu są dla mnie wystarczające.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz